wtorek, 17 stycznia 2017

Dzień 10

Dzisiaj rano stałam z łuska. Poszłam do kuni na śiadanie. Po śadaniu jechałam z panią kasią do szkoły. Poszłam na zajecia caporery tamą poszłam do domu. Było inaczej. Tablice robiliszmy pozotki ja robiłam kolacji z jakiem z chlebem towowym oglądamy filmy M jak miłoći . Patrycja










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz